dodam, że nie jest to jakiś ekstremalnie zły dzień ;d w bardzo złe dni nie robię im zdjęć, jak się takowy znów wydarzy to udokumentuję to :)
po prostu tak wyglądają kiedy jedyne co z nimi robię to mycie delikatnym szamponem, odżywka na 1-2 minuty (brak czasu rano- nie, zła wymówka! miałabym czas gdybym wcześniej wstawała ;d ale nie wstaję..), suszę zimnym nawiewem.
Kiedy robiłam to zdjęcie dodatkowo nie mogłam znaleźć mojej szczotki do włosów nr2 a szczotka nr1 czyli z włosia nie była do końca wysuszona, rozczesałam właśnie tą wilgotną szczotką. Pogadałam, teraz jesteście na to gotowe :
bez flesza
z fleszem
a na drugi dzień, po masce:
ja tam widzę minimalną różnicę ;)
dzisiaj mam ani bad, ani good hair day, za to spadek nastroju bo przeżywam to jaki mają sprany, nijaki kolor a na farbowanie coś nie umiem się zdecydować. Najchętniej pofarbowałabym henną khadi, ale primo- nie wiem nawet jakiego koloru chcę, secundo- nie mam na razie pieniążków, a zamówienie na zsk czeka :( i jednak na razie jest ważniejsze niż farba.
powinnam martwić się sesją a nie włosami :D
Pozdrawiam! :)
Klaudia
Ładnie wyglądają nawet jak mają bhd :)
OdpowiedzUsuńładne włoski :) a będą jeszcze ładniejsze!
OdpowiedzUsuńdziękuję za pokrzepiające komentarze:) bardzo mi miło! :*
OdpowiedzUsuńa mi kolor właśnie bardzo się podoba :)
OdpowiedzUsuńna żywo jest brzydszy :( ale dobra wiadomość, mój TŻ przeczytał tego posta i natychmiast zapytał ile kosztuje farba, powiedział, że grosze i mi kupi ;) już zamówiłam hennę khadi <3 od razu dwie, Hennę z Jatrophą i Ciemny Brąz :) także za tydzień na blogu efekty farbowania! :)
UsuńBardzo ładny kolor :) i ja też widze różnice :)
OdpowiedzUsuńto jest jeszcze nic ja dziś wrzucę swój bad hair to luknij co mnie się przytrafiło po masce Mrs.Potter's szok a już tak ładnie były dociążone coraz mniej rozdwojeń i ładnie się układały a to po prostu mietlak ...pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuń