Krótki opis moich włosów - kolejny krok czyli opis ulubionych produktów do włosów już wkrótce ;)
- porowatość: średnia w stronę niskiej
- długość: do zapięcia stanika, zapuszczam- jeszcze z 10cm i będę zadowolona ;)
- kolor: ciemny brąz (naturalny jasny/średni brąz)
- farbowane
- skręt: razem proste, a pojedyncze włosy (np. te które wypadną) są bardziej lub mniej falowane. Kiedyś się falowały, ale po trzech zabiegach keratynowego prostowania przestały- mimo, że od ostatniego zabiegu minęło już ponad pół roku.
- skalp dosyć mi się przetłuszcza, więc myję codziennie rano
- wolno rosną- około 0,5cm na miesiąc :(
Moja włosowa historia
Najstarsze zdjęcie moich włosów, jakie mam na komputerze- rok 2007, przed farbowaniem:
mocno pocieniowane, przez to bez objętości ale i tak dosyć zdrowe i z potencjałem ;)
maj, 2010 rok- po dwóch dekoloryzacjach, wielu farbowaniach, rozjaśnianiach itd- tutaj po fryzjerze gdzie miałam modelowane na szczotce- jeszcze się kręciły :(
na co dzień jednak prostowałam:
długo nosiłam włosy tej długości, zaczęłam zapuszczać w 2011r.
Trochę o mojej 'pielęgnacji' włosów przed włosomaniactwem
używałam różnych szamponów i odżywek, głównie pantene, gliss kur.. kierowałam się opisem producenta i przede wszystkim zapachem :D ach, te beztroskie czasy... ;)
Codziennie myłam i suszyłam - to się nie zmieniło, staram się ograniczać, suszę kiedy muszę i to letnim/chłodnym nawiewem. Mimo to nie miałam bardzo zniszczonych włosów, pomogły silikony i odstawienie prostownicy po zabiegu wygładzania keratynowego. Powyższe zdjęcia są z czasów, gdy prostownica była codziennie w użyciu ;) trwałe prostowanie zrobiłam po raz pierwszy w grudniu 2010r, ostatnio nie pamiętam, ale chyba jeszcze w 2011 roku, pod koniec. Oczywiście dalej nie prostuję.
początki włosomaniactwa- styczeń 2012r.
czerwiec 2012:
styczeń 2013:
Jesteś bardzo ładna - w długich, ciemnych włosach musi Ci być w ogóle pięknie ;)Na dwóch ostatnich zdjęciach Twoje włosy wyglądają na mocne, zdrowe i długie, a na wcześniejszych na cienkie i delikatne.
OdpowiedzUsuńna ostatnim zdjeciu wlosy wygladaja rewelacyjnie, zwlaszcza ten blask :D
OdpowiedzUsuńdzięki :) o blask "obwiniam" hennę :) ale też przesuszenie widać. Niestety, za dużego postępu od tamtej pory nie zrobiłam..
UsuńWitam, jakim preparatem keratynowym wygładzałaś włosy? Są piękne, Tez chcę wygładzić, ale nie wiem na jaki preparat się zdecydować
OdpowiedzUsuńhej, prostowałam u fryzjerki preparatem nanokeratin system :) bardzo trwałe, stosowała to również moja siostra i mama. Ciężko mi wytłumaczyć dlaczego, ale po 3 zabiegach robionych co kilka miesięcy włosy pozostały proste.. nie tak idealnie jak od prostownicy, czasami przy czole się wywijają lekko. u mojej siostry tak samo, a od ostatniego zabiegu minął dobrze ponad rok.
UsuńBardzo ładne włosy :) Ja też walczę po pierwszym i ostatnim rozjaśnianiu o piękne włosy :)
OdpowiedzUsuńPo prostowaniu stałym włosy wyglądają przepięknie!
OdpowiedzUsuńale mają blask,cudowne ;)
OdpowiedzUsuń