Post miałam dodać jak już zrobię godne zdjęcia :) ale że już nie mogę się doczekać to wstawiam co mam:
Siedzę właśnie z olejem Alverde paczulowym na włosach, zaraz będę myć szamponem zakwaszającym, później maska i płukanka kawowa- podobno pomaga utrzymać kolor we włosach.
Podoba Wam się? Wrzucić więcej zdjęć jak już namówię mojego
fotografa do sesji?:)
EDIT 22 lutego 2013r.
nie chciałam dodawać kolejnego posta właściwie jedynie ze zdjęciami więc dodaję tutaj zdjęcia włosów zrobione po 4 myciach włosów, na których mniej więcej widać że opanowałam przesuszenie po farbowaniu. Zdjęcia nie są najpiękniejszej jakości ale niestety nie dysponuję sprzętem, a z moim
fotografem zazwyczaj widzimy się wieczorami a zależało mi żeby cyknąć zdjęcia w świetle dziennym; także nie bacząc na pogodę, korzystając z tego, że jest jasno zrobiliśmy zdjęcia. Na żywo kolor jest bardziej czerwony.
miałam nie dodawać tych zdjęć bo są po prostu słabe, ale zanim nadarzy się okazja robienia zdjęć przy naturalnym świetle to kolor już się zmieni- myję codziennie, wiadomo że się wypłukuje i się zmienia.
i jeszcze bonus- zdjęcie po dekoloryzacji przed farbowaniem na docelowy kolor:
tez kiedys czytałam o płukankach kawowych:) ale nie stosowałam :) w sumie staram sie teraz wrócić do naturalek :) narazie 2 miesiace mi sie udaje wytrzymać :)
OdpowiedzUsuńno matko! pytanie! dawaj te zdjęcia, bo muszę się upewnić czy naprawdę tak Ci ładnie w tym kolorze jak mi się wydaje..:D
OdpowiedzUsuńaaa, i co to za szampon zakwaszający ?
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kolorek:) też mnie zastanawia co to szampon zakwaszający i po co:>
OdpowiedzUsuńszampon zakwaszający żeby łusek nie ruszać i żeby kolor się trzymał :) a żeby szampon taki wyczynić to kombinuję, zmierzyłam ph szamponu do farbowanych ecohysteria , wyszło 5 to stwierdziłam że spoko i nic nie dodawałam, szukałam przed chwilą w google jakie ph ma mieć właściwie taki szampon i wychodzi na to że jeszcze niższe:D bo odżywka zakwaszająca ph 3,5, czyli że szampon chyba też. Będę kombinować:)
OdpowiedzUsuńWrzucę fotki jak zrobię:)
można jeszcze kupić profesjonalny zakwaszający ale to z sles a ja sles nie chcę.
Usuńjuż znalazłam ile powinien mieć ph, między 3,0 a 4,0. http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=472029
Usuńfajnie, ze się na coś przydałam :) ja muszę uzupełnić zapasy przed 6 semestrem :P
OdpowiedzUsuńfajnie wyszło, pasuje Ci :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci w tym kolorze! Przepięknie :))
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
OdpowiedzUsuńtrafiłam do Ciebie od Mysi, bo zakochałam się w Twoim kolorze włosów! Mi też od dawna marzą się czerwone, ale postanowiłam (chociaż wszystko zżera mnie od środka), że zapuszczę je najpierw na optymalną długość, a potem zaatakuję farbą :) Będę Cię teraz regularnie podglądać, pozdrawiam <3
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńnie ma co czekać! farbuj ;)) ja nie wiem na co czekałam... ;) a od roku marzyłam o czerwieni <3 jak zdecydujesz się na farbowanie to koniecznie zajrzyj na wątek czerwonowłosych na wizażu! pozdrawiam :)
Oto gwiazda zejścia z henny! Rewelacyjny efekt, piękny kolor!
OdpowiedzUsuńPs. Polecam płukanke octowa, która pięknie oddziałuje na kolor, by się nie wypłukiwał (zakwasza (?))
dziękuję :*
Usuńrobię też płukanki z octem jabłkowym :)
Widzę,że 'filolożka' ;) który rok?
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się Twoje włosy. Uważam,że rudości i czerwienie są bardzo oryginalne i piękne :D na pewno przykuwają uwagę a nie każdy to lubi(pomijam,że nie każdemu pasują ;p).
W każdym razie Tobie pięknie w tym kolorze. Ubóstwiam rude...mimo to wracam do naturalnych szaraków...eh xD
drugi dopiero ;)
Usuńja byłam pewna że mi nie pasuje i wszyscy inni też.. dopóki nie zrobiłam :D
koloru już prawie ni ma niestety ;( taki lajf z czerwonymi.
dlaczego wracasz? :(
ano :) ale za to chyba jedyny minus.
Usuńhm...czas na zmiany, pozbycie się henny co już nie wygląda niestety zacnie :S, i TŻ co bułę męczy bo on akurat lubi blondynki :O też mi się trafił no.
Cudowny kolor <3
OdpowiedzUsuńJaki cudowny kolor <3.
OdpowiedzUsuńoo.. masz fotke po deko :D te moje wyszły dramatycznie, no.. teraz widać, ze zieleni ni ma :))
OdpowiedzUsuń^^
bardzo ładny ten kolor :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zaczynam przygodę z blogowaniem gdzie serdecznie Was zapraszam http://speckofbeauty.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPS nie polecam dekoloryzacji !!!
Ostatni kolor włosów jest piękny :)
OdpowiedzUsuńjakiego preparatu urzylas do sciagniecia koloru? :)
OdpowiedzUsuńtu jest wszystko opisane: http://kokardka-mysi.blogspot.com/2013/02/wasze-wosy-u-mysi-klaudia-rozjasnianie.html
UsuńFilologia angielska, high five! ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się faktura Twoich włosów. Takie proste. I gęste! :)
Jej masz piękne włosy.. ;0 ja próbuje zapuścić do takiej długości ale dość mozolnie mi to idzie :) Zapraszam do mnie! :)
OdpowiedzUsuńsuper kolor, bardzo pasuje:)
OdpowiedzUsuń