zdjęcie pochodzi z wizaz.pl |
Zawiera Trimethylsilylamodimethicone, silikon do usunięcia jedynie za pomocą szamponów z sulfatami (SLS, SLES, SCS)
na zielono piękne składniki <3
na niebiesko- obojętne, 'wypełniacze'
Ja jednak nie obawiam się silikonów w składzie, o ile coś oprócz tych silikonów jest a silikonów jest niewiele :) czyli tak jak w wypadku tej maski.
Nie umiem pisać recenzji, napiszę krótko- jestem zachwycona tą maską. Na moich włosach najlepiej sprawdza się nakładana raz na tydzień na godzinkę pod czepkiem i ręcznikiem. Efekt gładkich, miękkich i nawilżonych włosów jak po żadnej innej masce, i to bez tuningowania półproduktami!
Myślę, że nadaje się szczególnie do włosów średnioporowatych jak moje. Ciekawa jestem bardzo jak sprawdziła się na innych włosach :) Moje włosy wydają się dużo mniej porowate.
Nie należy z nią przesadzać- zachwycona działaniem nałożyłam jak odżywkę, na 2 minuty po myciu- a 2 dni wcześniej użyłam ją jak maskę czyli na godzinę- i wtedy zrobiła mi przychlast;)
Obawiałam się przeproteinowania, stało się wręcz odwrotnie - maska po kilku użyciach poradziła sobie na dobre z przesuszem na końcówkach, z którym walczyłam od trzech tygodni ;)
Zużyłam już pół opakowania, stwierdzam, że jest wydajna- starczy na około 12 zastosowań (opakowanie 250ml). Obecnie jest w Superpharmie na promocji za 14,99zł więc wczoraj kupiłam na zapas.
Inne produkty Biovax też są na promocji, taka mała informacja dla fanek:)
Używałyście już tej maski albo innych Biovaxów?
Pozdrawiam,
Klaudia
A ja mam tę z proteinami mlecznymi, dzisiaj wypróbuję :D Jak do tej pory bardzo lubię Biovaxa... Ta do wypadających włosów wyraźnie mi pomogła, odpukać :/
OdpowiedzUsuńtego biovaxa jeszcze nie używałam ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję za miłe komentarze :*
Mam tą maskę, ale jeszcze nie próbowałam. Dopiero po wyjściu ze sklepu zerknęłam na skład (w tej kwestii ufam firmie bezgranicznie) i szczerze mówiąc gdy zobaczyłam ciężki silikon myślałam czy nie wrócić do sklepu i nie wymienić ;) Ale postanowiłam zaakceptować jego obecność skoro jest to produkt intensywnie regenerujący, czyli z założenia dla włosów zniszczonych :)
OdpowiedzUsuńtej nie miałam, ale wygląda zachęcająco. uzywałam biovaxa do włosów blond i proteiny mleczne, w podobnym biało-niebieskim opakowaniu... uwielbiam te maski!
OdpowiedzUsuń